Kącik mangowy #1: 'Cześć Michael!' - czyli świat oczami kota

Ohayo ! ~ W dzisiejszej notce, na prośbę Ammiile, poruszę tematykę mangi i anime ;3 Długo się zastanawiałam, o czym napisać i ostatecznie doszłam do wniosku, że zrecenzuję Wam mój najnowszy mangowy nabytek, jakim jest seria ośmiu tomów pod wdzięczną nazwą "Cześć Michael!'' autorstwa Kobayashi Makoto.


Może na początek trochę historii z życia wziętej XD Otóż zakup tej mangi był moim 'interesem życia'. Ujawniła się we mnie konsumpcyjna natura człowieka, gdy przeczytałam nagłówek: Mangi już za 3 zł! na stronie yatta.pl. Od razu rzuciła mi się w oczy przesłodka okładka z rudym kotkiem, a jako wielka fanka wszystkiego co 'kawaii' stwierdziłam: muszę to mieć! Zamówiłam więc 6 tomów z ośmiu, gdyż dwa były już wyprzedane :c Oprócz zniżki z 10 zł na 4, doszła do tego kolejna akcja Yatta: co czwarta manga gratis, a jako że zamawiałam jeszcze inne tytuły, dostałam 3 tomiki za darmo ! *^* *le sknera mode XD* Tom 3 i 7 (bo ich mi brakuje ._.) domówię jak tylko będą dostępne ^ ^

Wracając do mangi: Została ona wydana w 1999r. przez wydawnictwo Waneko, znane z wydania na polski rynek tytułów takich jak Ao No Exorcist, Dengeki Daisy
Kuroshitsuji, Puella Magi Madoka Magica czy Tu detektyw Jeż.  Opowiada o życiu leniwego, nie tak młodego kota o imieniu Michael (Kobayashi na pytanie 'dlaczego akurat tekie imie', odparł: "Kiedy rysowałem pierwszą historyjkę śpiewał właśnie Michael Jackson.")  Nie ma tam określonej fabuły, gdyż jest ona podzielona na kilka historii: Michael raz wciela się w rolę pupilka Yakuzy, czasem w kochankiem kotki Popci, a innym razem typowym dachowcem. Za każdym razem jednak pokazuje swoje cechy (np. lenistwo, tchórzostwo, indywidualizm), dzięki którym możemy stwierdzić, iż japońskie koty nie różnią się wiele od naszych, polskich ^ ^


wyżej wspomniana inspiracja autora
pojawia się również w mandze
             
doskonały przykład
tchórzostwa Michaela

                           

            
Może się wydawać, że jest to manga typowo dla dzieci, jednak, co jest często powtarzane, skierowana jest raczej do starszych czytelników. Dlaczego ? Cóż.. według mnie można tam doszukać się jakiegoś głębszego przekazu, ukrytego pod osłonką humoru i słodkości... Chociaż może to wynikać ze względu na takie momenty, jak np. ten ( mam nadzieję, że nie macie mi za złe za to delikatne ecchi ^ ^'' )

Wyżej wspomniałam o humorze.. Zdecydowanie jest to pozycja, która potrafi rozweselić! ;3 Mangę czytam głównie na lekcjach ze względu na jej mały format (ale o tym później ) i niejednokrotnie czuję na sobie zdziwiony wzrok ludzi ( a za chwilę chcą dzwonić po psychiatrę x.x ) gdy śmieję się do siebie pod nosem ^ ^ Praktycznie każdy rozdział potrafi ubawić, nawet do łez! :3





Dzięki Michaelowi możemy dowiedzieć się również co nieco na temat codziennego japońskiego życia. Jako iż akcja dzieje się w Japonii, a Michael często jest pupilkiem w (nie)typowej tamtejszej rodzinie, możemy jak przez dziurkę od klucza podejrzeć panujące tam zwyczaje i zachowania.


To teraz przyjrzyjmy się mandze ze strony graficznej. Plusem (a może minusem - co kto woli) jest jej kieszonkowy format, według mnie bardziej poręczny i wygodny do zabierania ze sobą. Nota bene taka wersja jest bardzo popularna w Japonii, gdzie to ludzie sporą część czasu spędzają na podróżowaniu z domu do pracy i z powrotem i z taką małą książeczką jest im wygodniej spędzić drogę.
Ku mojemu niezadowoleniu nie czyta się jej od prawej strony do lewej, tylko jak zachodnie książki - od lewej do prawej. Po długim czasie czytania na odwrót ciężko jest się przestawić na tradycyjny druk, jednak można to tłumaczyć tym, iż manga została wydana stosunkowo dawno.


Oprawa graficzna jest niczego sobie, typowa dla starszych mang. Osobiście zauroczył mnie wygląd Michaela, za każdym razem mam ochotę go wyściskać *-* ( chciaż znając jego temperament nie skończyłoby się to dla mnie zbyt dobrze .. ._. ) Mimika postaci świetnie oddaje nastrój i dodatkowo wywołuje uśmiech na twarzy ^ ^ Pierwszy rozdział każdego tomiku jest kolorowy, co również jest bardzo miłe dla oka ;3





Podsumowując:  "Cześć Michael!'' to manga, która spodoba się nie tylko miłośnikom kotów. Zabawna, wciągająca i ukazująca życie z perspo tak samo jak ja! ;3

Link do sklepu, gdzie możecie nabyć tę mangę~

PS Dziękuję Ammiile za zaproponowanie tematu na tę notkę ! Arigato ! ^3^ Prosiłabym o pójście w jej ślady i podawanie mi swoich pomysłów na artykuły, gdyż mój chaos w głowie 'Co napisać?' jest nie do ogarnięcia ! ;_; 

PPS Tak, wiem, skany są bardzo równe ;_; ale robiłam je baardzo późno, byłam padnięta i już nie chciało mi się bawić w wyrównywanie x.x


Więc, do napisania ! Mata ne ! ;3 ~ 


8 komentarzy:

  1. ojejku, jaki słodki kotek *-*
    jak będziesz chciała, to ci jeszcze napiszę pare pomysłów ^^
    jak czytałam fragmenty w internecie to mordka sama mi się uśmiechała, dziękuuuję ♥

    hm. może jak w Japonii obchodzą święta typu Boże Narodzenie, Wielkanoc? Jeśli są tego odpowiedniki, to z chęcią poczytam ^^
    xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *ammiile to ja, zmieniłam nazwę xd*

      Usuń
  2. A więc to taki jest "Michael"...
    Ciekawe, ciekawe :)

    Stronka ciekawie się zapowiadająca - na pewno będę częstym gościem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie :D

    zapraszam - http://kiite-gokuraku-mite-jigoku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Awawaw *A*
    Ale ty masz super słodkiego bloga ;A; Jak ty to zrobiłaś ?
    Powinnaś zostać reporterką lub kimś podobnym bo strasznie miło i fajnie czyta się Twoje notki ♥W♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Niedawno zamówiłam, a pierwsza część już czeka do odbioru :)

    OdpowiedzUsuń
  6. 51 yrs old Structural Engineer Phil Prawle, hailing from Mont-Tremblant enjoys watching movies like Pericles on 31st Street and Playing musical instruments. Took a trip to Catalan Romanesque Churches of the Vall de BoíFortresses and Group of Monuments and drives a Ferrari 625 TRC Spider. przejdz tutaj

    OdpowiedzUsuń
  7. 58 year old Accounting Assistant I Kori McCrisken, hailing from Gaspe enjoys watching movies like Downhill and Scouting. Took a trip to Belovezhskaya Pushcha / Bialowieza Forest and drives a Mercedes-Benz 540K Special Roadster. kliknij tutaj po informacje

    OdpowiedzUsuń